Wstęp

Pamiętacie te dziecięce marzenia o wyprawach pełnych tajemnic? O podziwianiu gwiazd z dala od miejskiego zgiełku, w samym sercu gór? W Dolinie Roztoki te marzenia mogą stać się rzeczywistością, a przygoda z serii Tatry z dzieckiem nie musi oznaczać stresu i wyczerpujących wędrówek. Tutaj magia tworzy się sama, bez pośpiechu i z myślą o małych odkrywcach. Dziecięca radość na szlaku, ich ciekawość świata budząca się na każdym kroku – to bezcenne chwile, które kochamy najbardziej. Długie i wymagające trasy zostawiamy na nasze dorosłe wyprawy. Dla najmłodszych liczy się przygoda, a taka zwieńczona noclegiem w schronisku górskim? W końcu jest po prostu czarująca.

A tak między nami, to miała być już wiosenna wyprawa, ale jak to w kwietniu, pogoda potrafi płatać figle, zamieniając wiosenne krajobrazy na te, o których marzyliśmy zimą.

Krótka lekcja historii

Schronisko w Dolinie Roztoki to miejsce z duszą i bogatą historią. Było drugim polskim schroniskiem, które powstało w Tatrach dzięki inicjatywie Towarzystwa Tatrzańskiego. Jego budowę ukończono w 1876 roku pod okiem księdza Wojciecha Roszka i Leopolda Świerza. Nadano mu imię Wincentego Pola, wybitnego geografa, pasjonata górskiej turystyki i dzielnego patrioty. Co ciekawe, kiedyś przez Dolinę Roztoki przebiegał szlak w kierunku Morskiego Oka i potężnych Tatr Wysokich. Dziś, choć leży nieco na uboczu głównego szlaku, wciąż przyciąga wielu turystów, zachowując swój niepowtarzalny urok i klimat dawnych lat. Warto wiedzieć, że w przeciwieństwie do nazwy, „Schronisko w Dolinie Roztoki” znajduje się poniżej wylotu samej doliny, w malowniczej Dolinie Białki.

Dlaczego Dolina Roztoki to idealny wybór na pierwsze „Tatry z dzieckiem”?

Nie bez powodu Schronisko w Dolinie Roztoki cieszy się opinią jednego z najlepszych górskich schronisk w Polsce. Jego wyjątkowa atmosfera jest nieustannie pielęgnowana przez gospodarzy, Anię i Stefana Krupów. Jeśli planujecie swoją pierwszą noc w Tatrach z dzieckiem, to miejsce jest naszym absolutnym faworytem. Dlaczego? Przede wszystkim, możecie zapomnieć o dźwiganiu ciężkich plecaków z jedzeniem. W schronisku czekają na Was pyszne, świeże posiłki. Gorąco polecamy zupę borowikową z kluseczkami, a dla najmłodszych zawsze znajdzie się pyszna pomidorówka. W salce na dzieci czekają kredki i kartki do malowania oraz mnóstwo gier planszowych, które umilą Wam spokojny wieczór pełen śmiechu i wspólnej zabawy. Jeśli tylko macie taką możliwość, wybierzcie się tam poza szczytem sezonu – wtedy panuje tam wyjątkowo kameralna i spokojna atmosfera, idealna na rodzinny wypoczynek.

Szlak przyjazny małym nóżkom

Dotarcie do schroniska to bułka z masłem. Naszą przygodę rozpoczynamy na parkingu na Palenicy Białczańskiej. Uwaga: Nie zapomnijcie o wcześniejszej rezerwacji miejsca parkingowegoj online ➡️ [Link do strony rezerwacji]. Kierujemy się łagodnym czerwonym szlakiem w stronę Morskiego Oka. Po około 3 kilometrach, przy wodospadzie Wodogrzmoty Mickiewicza, gdzie znajdziecie ławeczki do odpoczynku i toalety, skręcamy w lewo na zielony szlak. Stamtąd czeka nas już tylko około 800 metrów spokojnego zejścia w dół, prosto do celu – Schroniska PTTK w Dolinie Roztoki. Cała trasa liczy zaledwie 3,8 km i ma około 120 metrów przewyższenia, co czyni ją idealną na pierwszą wyprawę w Tatry z dzieckiem. Powrót odbywa się tą samą drogą. Pamiętajcie, że pierwsze 3 km prowadzą asfaltową drogą, jednak ostatni odcinek to kamienista ścieżka, dlatego dla najmłodszych turystów warto rozważyć zabranie nosidła turystycznego.

Czas na wspólne górskie wspomnienia

Dolina Roztoki i nocleg w tamtejszym schronisku to przepis na idealną pierwszą przygodę w Tatrach z dzieckiem. To miejsce, gdzie magia gór łączy się z rodzinnym ciepłem i radością odkrywania. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji doświadczyć takiej wyprawy, gorąco Was do tego zachęcam. Stwórzcie razem niezapomniane wspomnienia w sercu Tatr. A Wy, którzy już znacie to urokliwe miejsce, czy myśleliście o takiej magicznej nocowance z Waszymi pociechami?