Testowane marki termosów

Do mojego testu trafiły termosy marek: Kambukka, Esbit, B.box, Thermos i Hydroflask. Wybrałam te, które najczęściej polecali mi moi obserwatorzy, a także jedną, która była dla większości zupełną nowością. Testy przeprowadzałam osobiście, zabierając termosy na wycieczki zimą. Ostatecznie wszystkie termosy napełniłam wrzącą wodą i wystawiłam na 3 godziny na zewnątrz, gdzie temperatura oscylowała między -1 a -5 stopni Celsjusza.

Wyniki testu termosów

Miejsce 1: Termos Esbit Sculptor Food Jug

Zwycięzca był bezkonkurencyjny! Termos Esbit Sculptor Food Jug 0,75L (dostępny również w mniejszej pojemności) wypadł najlepiej pod względem utrzymywania ciepła. Z nim mam pewność, że zupa będzie gorąca nawet po kilku godzinach na mrozie. Dodatkowo szeroki otwór ułatwia jedzenie i czyszczenie, a sprytna zakrętka może służyć jako miska. Jestem też pod wrażeniem jego solidnego i estetycznego wykonania. Jednak w przeciwieństwie do rywali jest cięższy.

Miejsce 2: Termos marki Thermos

Drugie miejsce zdobył termos marki Thermos. On również doskonale utrzymuje temperaturę. W zestawie ma zakrętkę, która może służyć jako miska, dodatkowo posiada składaną łyżkę ze stali nierdzewnej, chowaną w zakrętce (niestety, nasza gdzieś się zapodziała, ale można ją dokupić). W przeciwieństwie do Esbita ma wąski otwór, który utrudnia jedzenie prosto z termosu, dlatego to jest jego minus.

Miejsce 3 (ex aequo): Kambukka Bora i B.box

Trzecie miejsce zajęły termosy Kambukka Bora i B.box które są również godne naszej uwagi. Oba utrzymywały temperaturę na bardzo dobrym poziomie. Kambukka Bora podobnie ja Esbit ma szeroki otwór, co ułatwia jedzenie i czyszczenie, a dodatkowo można do niego dokupić praktyczny pojemnik na przekąski lub dodatek do zupki (makaron czy ryż), co naprawdę jest ekstra opcją. B.box ma węższy otwór, ale jest wyposażony w antypoślizgowy spód, rączki, wygodne do trzymania dla dzieci i korek z uchwytem. W zestawie jest też mała plastikowa łyżeczka, jednak my z niej nie korzystamy. W przeciwieństwie do Esbita, te termosy są lżejsze. Reasumując jeśli szukasz dobrze trzymającego ciepło i lekkiego termosu to zdecydowanie mogę je polecić.

Nie polecam: Hydroflask

Piękne termosy Hydroflask niestety rozczarowały mnie pod względem utrzymywania ciepła. Po 3 godzinach woda w nich była już tylko letnia. Z pewnością nie mogę Wam ich tutaj polecić.

Termobutelka B.box

Tej zimy testowałam również termobutelki ze słomką B.box i jestem z nich bardzo zadowolona. Długo utrzymują ciepło, ale pamiętajmy, że to nie jest termos na wrzątek i nie będzie tak samo utrzymywała ciepła.

Termosy na herbatę

Niezależnie od marki, zawsze dobrze się u nas sprawdzały. Stosowałam już takie marki jak: Quechua, Esbit i Salewa. Wszystkie są bardzo fajne. Natomiast chcę Wam szczególnie polecić butelkę termiczną od Hydroflask, w przeciwieństwie do termosów na jedzenie, doskonale utrzymuje temperaturę wody lub herbaty. Posiada tylko jeden korek, pijemy z niej bezpośrednio. Ta butelka najczęściej towarzyszy mi podczas zimowych górskich wędrówek bez dzieciaków. Dodatkowo przy korku posiada uchwyt, a także gumową nakładkę antypoślizgową od spodu. Jest dostępna w różnych pojemnościach oraz zestawieniach kolorystycznych. Są, jak dla mnie, urocze.

Pielęgnacja termosów

Mycie termosów w zmywarce może im zaszkodzić. Wysoka temperatura i detergenty mogą uszkodzić uszczelki, warstwę izolacyjną, a nawet odkształcić termos. Najlepiej myć termosy ręcznie, używając ciepłej wody i delikatnego detergentu za pomocą szczotki do czyszczenia wnętrza lub gąbki. Po umyciu: Pozostaw termos do wyschnięcia na powietrzu. Przechowuj termos otwarty, aby zapobiec tworzeniu się nieprzyjemnych zapachów. Odpowiednia pielęgnacja z pewnością wydłuży czas ich poprawnego działania.

Przygotowanie termosu

Przed napełnieniem termosu jedzeniem, przepłucz go ciepłą wodą, aby wstępnie go rozgrzać. W ten sposób jedzenie dłużej utrzyma ciepło. Z kolei, jeśli chcesz przechować zimne jedzenie, przepłucz termos zimną wodą lub włóż na chwilę do lodówki. Kolejno, ugotuj jedzenie, które chcesz zabrać ze sobą, na przykład zupę lub gulasz. Następnie, wlej gorące jedzenie do termosu, zostawiając niewielką przestrzeń na górze. Upewnij się, że termos jest szczelnie zamknięty, ponieważ to zapewni, że jedzenie utrzyma ciepło.

Podsumowanie

Termos to niezbędny sprzęt dla każdej rodziny, która lubi spędzać czas na świeżym powietrzu. Dzięki termosowi możemy cieszyć się ciepłym posiłkiem nawet na szlaku. Podsumowując wszystkie z pierwszych trzech miejsc polecam, mnie nie zawiodły. Mam nadzieję, że moje doświadczenia pomogą Wam wybrać idealny termos na Wasze rodzinne wyprawy.

Często spotykam się z obawami o to, jak ubierać dzieci na wyprawy, szczególnie te zimowe lub przejściowe. Spokojnie, mam też coś dla Was w tym temacie. Zajrzyj do artykułu „Zima bez płaczu” i zobacz, jak ubieram dwulatka na zimowe wyprawy, lub do artykułu „Na cebulkę” by poznać najlepszą technikę ubierania się w teren.

Psst… Ten artykuł powstał dzięki współpracy ze sklepem Projekt Junior, który udostępnił nam produkty marki B.box do testów. Znajdziecie tam wszystko, co pomoże Wam aktywnie spędzać czas z dziećmi na świeżym powietrzu. Ponadto, dzięki współpracy ze sklepem Konesso, stworzonym z myślą o miłośnikach dobrego smaku, mogłam przetestować termos marki Kambukka. Sklep ten oferuje wszystko, co potrzebne do czerpania radości z małych, codziennych przyjemności, takich jak picie kawy.